FC Barcelona rozgląda się za nowymi talentami na pozycji napastnika. Wszystko po to, aby znaleźć następcę Roberta Lewandowskiego! Według doniesień "Sportu", kataloński klub zwrócił uwagę na kanadyjskiego snajpera, Jonathana Davida, którego umowa z Lille OSC zbliża się ku końcowi.
FC Barcelona, mając na uwadze potencjalne przyszłe zmiany w linii ataku, rozważa wzmocnienie składu nowym napastnikiem. Choć Robert Lewandowski, który ma możliwość przedłużenia kontraktu po bieżącym sezonie, niezmiennie prezentuje wysoką formę, Blaugrana rozpatruje opcje na wypadek, gdyby polska gwiazda zdecydowała się na odejście.
Na radarze Barcelony znalazł się 24-letni Kanadyjczyk, Jonathan David dzięki swoim imponującym występom w Ligue 1, gdzie wykazał się nie tylko świetnymi parametrami fizycznymi, ale również skutecznością pod bramką przeciwnika. Jego umiejętności techniczne i zdolność zdobywania goli sprawiają, że Barcelona rozważa jego pozyskanie jako ewentualnego następcę Lewandowskiego.
Kontrakt Jonathana Davida wygasa w czerwcu 2025 r., a zawodnik nie wykazuje chęci do jego przedłużenia. To otwiera drzwi dla Barcelony, aby przystąpić do negocjacji i potencjalnie wzmocnić swoją ofensywę już w nadchodzącym sezonie.
Wartość Davida na rynku transferowym rośnie, a zainteresowanie nim wyrażają również inne europejskie kluby, takie jak Juventus, Inter Mediolan, Arsenal, Tottenham i Newcastle. Barcelona będzie musiała stawić czoła silnej konkurencji, aby przekonać kanadyjskiego napastnika do przenosin na Camp Nou.
Od kiedy w 2020 r. David dołączył do Lille za sumę przekraczającą 25 mln euro, sukcesywnie budował swoją pozycję na boisku. Jeśli jego aktualny pracodawca nie zdoła przekonać Davida do przedłużenia współpracy, młody zawodnik będzie mógł rozważać różnorodne opcje, by kontynuować swoją karierę na najwyższym poziomie.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-10-01T13:48:06Z dg43tfdfdgfd