Magda Linette odniosła najcenniejsze zwycięstwo w tym roku. Poznanianka pokonała 6:4, 6:0 w trzeciej rundzie WTA 1000 Pekin rewelację sezonu, Włoszkę Jasmine Paolini.
32-letnia półfinalistka ubiegłorocznego Australian Open nie daje za wygraną. Po słabszym okresie, jaki nastąpił po Melbourne, dokonała czegoś spektakularnego. Zwycięstwo z Paolini jeszcze niedawno nie byłoby znaczące, ale w ostatnich miesiącach Włoszka zadziwiła siebie i tenisowy świat.
W tym roku mająca polskie korzenie zawodniczka z Toskanii wygrała pierwszy w karierze turniej rangi WTA 1000 – w Dubaju. A potem? Wystąpiła w dwóch finałach Wielkich Szlemów. W Paryżu na kortach Roland Garrosa uległa Idze Świątek, na Wimbledonie przegrała decydujący mecz z Czeszką Barborą Krejcikovą.
Paolini jest dziś piątą zawodniczką na świecie. Wyprzedzają ją tylko: Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Jessica Pegula i Jelena Rybakina. Od dłuższego czasu Włoszka nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Rywalki nie lubią z nią grać.
Linette znalazła sposób na rezolutną Włoszkę. Utrata kontroli nad meczem w połowie pierwszego seta była tylko chwilową niedyspozycją. Regularna, konsekwentna i skuteczna, z lepszym niż zazwyczaj pierwszym serwisem, poznanianka w drugim secie nie dała Paolini najmniejszych szans. Nie przegrała gema.
To spektakularny wynik, nawet biorąc pod uwagę, że Włoszka ma prawo czuć się przemęczona sezonem. W singlu rozegrała 52 mecze, w deblu, w którym zdobyła tytuł mistrzyni olimpijskiej – 40. W czwartej rundzie rywalką Polki będzie zwyciężczyni pojedynku Mirra Andriejewa (22. WTA) - Donna Vekić (20. WTA).
Linette poszła w ślady Magdaleny Fręch. Łodzianka również wygrała dwa mecze China Open. Pokonała już Amerykankę Alycię Parks (128. WTA) oraz Rosjankę Dianę Shnaider (16. WTA). Wcześniej Polka zwyciężyła w Guadalajarze, jest niepokonana od siedmiu spotkań. O ćwierćfinał w Pekinie powalczy z tenisistką gospodarzy Shuai Zhang (595. WTA), zdecydowanie lepszą specjalistą w deblu niż w singlu.
W turnieju kolejny mecz wygrała Aryna Sabalenka. Wiceliderka rankingu pewnie pokonała Amerykankę Ashlyn Krueger 6:2, 6:2. Zwraca uwagę postawa Naomi Osaki. Zwyciężczyni czterech turniejów wielkoszlemowych w Pekinie gra już pod okiem nowego szkoleniowca, byłego trenera Sereny Williams Patricka Mouratoglou. Jest w czwartej rundzie, w której zmierzy się z Coco Gauff.
Magda Linette (Polska) - Jasmine Paolini (Włochy, 3) 6:4, 6:0
Magdalena Fręch (Polska) – Diana Shneider (16) 0:6, 6:3, 6:4
Aryna Sabalenka (1) – Ashlyn Krueger (USA) 6:2, 6:2
Jessica Pegula (USA, 2) – Weronika Kudermietowa (32) 7:6 (9), 6:1, 6:2
Coco Gauff (USA, 4) – Katie Boulter (Wielka Brytania, 26) 7:5, 6:2
Madison Keys (USA, 18) – Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 13) 6:3, 6:3
Cristina Bucsa (Hiszpania) – Elise Mertens (Belgia, 24) 4:6, 6:2, 6:2
Karolina Muchova (Czechy) – Jacquelina Cristian (Rumunia) 6:1, 6:3
2024-09-30T11:05:12Z dg43tfdfdgfd